Nocleg za kratkami

Sezon wakacyjny za nami. Część z Was na pewno odwiedziła w tym roku interesujące miejsca, nocowała w hotelach o różnym standardzie, czy też wynajmowała salę konferencyjną w jakimś ciekawie zlokalizowanym obiekcie. Są jednak takie miejsca, które pozostawią wspomnienia w pamięci odwiedzających jeszcze na długi czas po wizycie. Jednym z takich miejsc z pewnością jest Jailhotel w Lucernie. Pisaliśmy już kiedyś o podobnym obiekcie zlokalizowanym na Słowenii. Teraz propozycja ze Szwajcarii… Wyobraźcie sobie, że macie możliwość spędzenia jednej nocy w więzieniu. Nie będzie w nim jednak groźnie wyglądających strażników, zimnych, niewygodnych łóżek w celach, a śniadanie zostanie podane w formie otwartego bufetu od 7.00 do 10.00. Nie jest to już chyba tak przerażająca perspektywa, prawda? Do dyspozycji mamy natomiast 3 rodzaje pokoi: luksusowo urządzone apartamenty, pokoje standardowe oraz surowe cele, które standardami najbardziej zbliżone są do dawnych „siedzib” więźniów. [caption id="attachment_1112" align="alignright" width="300" caption="Źródło: www.jailhotel.ch"][/caption]

Apartamenty to przekształcone i urządzone ze smakiem sale odwiedzin, więzienna biblioteka, czy też kwatera dyrektora więzienia. Pokoje standardowe są swoim wystrojem bardziej zbliżone do więziennych warunków. Ascetyczne wnętrza, proste łóżka i jasne kolory sprawiają, że czujemy klimat więziennej odsiadki w wersji soft.

[caption id="attachment_1118" align="alignright" width="300" caption="Źródło: www.jailhotel.ch"][/caption]

Jeśli jednak mało nam wrażeń, to mamy możliwość zarezerwowania pokoju typu „unplugged”, który swoim wyglądem najbardziej przypomina surową celę więzienną. Nawet łazienka znajduje się poza pokojem. Ceny noclegów kształtują się (w sezonie) od 84 euro za pojedynczy pokój bez udogodnień do 217 euro za noc w apartamencie Barabasza.     

Cały obiekt funkcjonuje od 1998 roku, kiedy to po ponad 100 latach pełnienia funkcji więzienia, został przekształcony w hotel. Jeśli nabraliście ochoty na odwiedziny tego miejsca, to nie pozostaje nic innego, jak udać się do szwajcarskiej Lucerny. Znalezienie hotelu nie sprawi problemu, bo jest on zlokalizowany 5-10 minut od stacji kolejowej w centrum zabytkowego Starego Miasta. [caption id="attachment_1115" align="aligncenter" width="300" caption="Źródło: www.jailhotel.ch"][/caption]

Stołówka  "hotelu więziennego" w Lucernie :

[caption id="attachment_1139" align="aligncenter" width="300" caption="Źródło: www.jailhotel.ch"][/caption]