Walka o Hotel Gołębiewski w Karpaczu ciągle trwa

Znana jest już decyzja Ministra Kultury w sprawie Hotelu Gołębiewski w Karpaczu. Nakazał on rozbiórkę 4,5 metra budynku, które nie zostały uwzględnione w projekcie. Z takim wynikiem sprawy nie zgadza się jednak nie tylko właściciel, ale również burmistrz Karpacza, który zapowiada odwołanie.

Wysokość budynku jest niezgodna z miejskim planem zagospodarowania przestrzennego. Ostatnie pomiary wykazały 4,5-metrową różnicę względem projektu. Po zapadnięciu decyzji Ministra Bogdana Zdrojewskiego właściciel obiektu zapowiedział, że będzie starał się znaleźć ze swoimi architektami rozwiązanie, które uchroni go od konieczności obniżania budynku. Być może tym rozwiązaniem jest uzyskanie wstawiennictwa burmistrza Karpacza? - Oczywiście, że będę się od niej odwoływał, bo się z nią zwyczajnie nie zgadzam. Konserwator zabytków zapomina, w jakim kraju żyjemy. W Niemczech czy w Anglii takiego inwestora, jak Gołębiewski jeszcze by z podatków zwolniono – twierdzi Bogdan Malinowski, burmistrz Karpacza.

Ogromny składający się z 900 pokoi Hotel Gołębiewski został częściowo otwarty w grudniu 2010. Na razie do dyspozycji gości oddanych jest 120 pokoi. Sieć hoteli Gołębiewski posiada łącznie z obiektem w Karpaczu cztery hotele: w Mikołajkach na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich, w Wiśle i Białymstoku.